Pożegnanie w imieniu parafian
Kochany księże Prałacie, po raz ostatni dziękujemy Ci za to wszystko, co nasze dusze zyskały przez Twoją posługę sakramentalną. Opiekowałeś się wieloma pokoleniami naszych parafian. Od najmłodszych lat kształtowałeś nasze serca i sumienia.
Troszczyłeś się o swoją parafię przez 53 lata. Nosiłeś cały ciężar jej życia w swoim kapłańskim sercu. Dziękujemy za Twoje fizycznie spracowane ręce, które pomimo kalectwa pracowały więcej niż wszystkie nasze zdrowe. Dziękujemy za Twoją życzliwość, otwarcie na każdego potrzebującego. Drzwi plebanii były otwarte dla wszystkich o każdej porze dnia i nocy. Dziękujemy za tę piękną świątynię, która była Twoim największym marzeniem. Włożyłeś w nią serce, siły fizyczne i dobra materialne. Jest to chluba dla nas i naszych dzieci, wnuków i prawnuków.
Przepraszamy Cię za wszelkie niedociągnięcia z naszej strony i zapewniamy, że świątynia ta będzie zawsze tętniła gorliwą modlitwą. Jesteśmy przekonani, że Bóg, którego wybrałeś i dla którego poświęciłeś życie, przygarnie Cię do swego serca.
„Nie pytam Cię Boże, dlaczego Go zabrałeś,
lecz dziękuję za to, że nam Go dałeś”.
Księże Mieczysławie, na zawsze pozostaniesz w naszych sercach i modlitwach.
Spoczywaj w pokoju.
Grażyna Pikor